Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Chaos

Kolejna fala myśli zalewała umysł Szymona niczym niespokojne morze zanieczyszczone od dawna wybrzeże. Ciemne chmury zbierające się nad nim zwiastowały nadchodzący sztorm, a silny wiatr jedynie potęgował to uczucie. Chłopak mocniej zacisnął dłonie na włosach, widząc ten obraz w swojej głowie. Przy takim natłoku to było jedyne, co przychodziło mu na myśl. Jednak i to nie opisywało w pełni tego, co dzieje się wewnątrz. Skulony pod ścianą w ciemnym pomieszczeniu nie dawał po sobie poznać, jak ogromna walka toczy się w środku. Rozdarty między być a nie być mocniej przyciągnął do siebie kolana. Zacisnął powieki, bojąc się zobaczyć otaczającego go świata. Bał się tej wszechobecnej pustki. Bał się tej monotonnej codzienności. Bał się, że wciąż żyje.